E-mail | Księga gości | Przeglądanie | Przetargi | Źrebięta 2016 | Ogiery 2016 | Mistrzostwa Europy 2015 | Aukcja 2015 | Aukcja Jesienna 2015 |


W dniach 16-17 marca 2002 roku odbył się VI Walny Zjazdu PZHKA. Przedstawiamy opracowanie wykładu profesor Krystyny Chmiel ,,Wpływ poszczególnych rodów męskich na rozwój polskiej hodowli''.  

Zespół pani profesor Krystyny Chmiel zbadał wpływ reproduktorów arabskich na przekazywanie cech ocenianych podczas pokazów. Jako materiał posłużyły wyniki wszystkich polskich pokazów narodowych (rozgrywanych od ponad 20 lat) oraz pokazów młodzieżowych.

W genetyce zdolność przekazywania swoich cech potomstwu określa wskaźnik nazywany wartością hodowlaną (WH). Wyraża ona przewagę potomstwa danego reproduktora nad równieśnikami w ocenianym zakresie.

WH podaje się w takich samych jednostkach, w jakich mierzona jest badana cecha. W wypadku cech okcenianych na pokazach są to punkty. Konie startujące w pokazach uzyskują noty (obecnie w skali do 20 punktów) za: typ, głowę z szyją, kłodę, nogi oraz ruch. Dla tych pięciu cech zespół profesor Krystyny Chmiel wyliczył wartości hodowlane reproduktorów arabskich użytkowanych w polskiej hodowli.

Każdy z badanych ogierów miał jakiś wpływ na hodowlę, ale tylko niektóre z nich miały wpływ tak istotny, że można by powiedzieć, iż zapoczątkowały epokę, co na potrzeby wykładu pani profesor określiła ,,ustanowiły epokę'' (UE).

Rody męskie - w kolejności tablic genetycznych Rozwadowskiego

  1. Ród Bairactara or. ar. sprowadzonego w 1817 roku do Weil (według klasyfikacji wprowadzonej przez Z. Rozwadowskiego ród ma kod 5. Bairactar or. ar.)

    W hodowli polskiej zaczął mieć znaczenie już Amurath II, sprowadzony w 1918 roku, ale ,,epokę ustanowił'' jego syn Amurath Sahib. Krył w latach 1937-52, zostawiając plejadę wybitnych matek (jak np. Lala, Amneris, Bałałajka, Estokada). Potomków męskich można umownie podzielić na ,,nurt gniady", pochodzący od Araxa oraz ,,nurt siwy'', pochodzący od Gwarnego. Główni przedstawiciele rodu Baircatara byli w Polsce używani w czasach, gdy jeszcze nie były rozgrywane pokazy.

    Po sprzedaży Araxa oraz wykorzystaniu drugiego gniadego syna Amuratha Sahiba Equifora ,,nurt gniady'' na ponad 20 lat zniknął z naszej hodowli. Dopiero sprowadzenie z Tierska wnuka Araxa - Tallina przywróciło tę cenną gałąź. Syn Tallina Wojsław ,,ustanowił epokę''. Wojsław jest improverem zwłaszcza w zakresie typu (WH=0,10) oraz głowy z szyją (WH=0,16). Wykazał się też w wyścigowym programie hodowlanym, dając wybitnego Druida (jedynego w Polsce o tak wysokim współczynniku powodzenia - 20,60). Wartość hodowlaną ojca potwierdzają Emanor, MonarWerbum.

    Gwarny, który krył w latach 1958-78, również ,,ustanowił epokę''. Synowie Gwarnego - Gedymin, ArgoBalon - dochowali się co prawda męskich potomków użytych w hodowli, ale to Balona należy uznać za ostatniego kontynuatora nurtu. Bardzo prawidłowy Balon sam otrzymuje wysokie noty na pokazach, zwłaszcza za kłodę, nogi i ruch. W zakresie nóg jest improverem (WH=0,13), co można powiedzieć tylko o 5 spośród 38 reproduktorów objętych badaniem. Jednak w łącznej ocenie Balon okazał się minus wariantem.

    Jest jeszcze nadzieja na uzyskanie godnego syna Balona, gdyż ogiery z tej linii dawały swoich następców w późnym wieku. Od urodzin Amuratha z Weil do urodzin Balona (1979) minęło 98 lat, a Balon jest dopiero czwartym pokoleniem po Amuracie. Sam ojciec Balona miał 26 lat, gdy doczekał się kontynuatora!

  2. Ród Ibrahima or. ar. sprowadzonego w 1907 roku do Antonin (według klasyfikacji wprowadzonej przez Z. Rozwadowskiego ród ma kod 15. Ibrahim or. ar.)

    Ten wyjątkowo cenny ród to wręcz łańcuch epokowych reproduktorów. Syn Ibrahima or. ar. - sprzedany do Anglii przed użyciem w hodowli Skowronek - ,,ustanowił epokę'', tyle, że poza granicami Polski. Jego syn, Naseem ,,ustanowił epokę'' w Tiersku.

    Wnuk Naseema - Nabor - kryjący w latach 1956-63 głównie w Michałowie, silnie stemplujący typem saklawi, dał plejadę wspaniałych klaczy, czym ,,ustanowił epokę''. Dopiero w USA okazał się też ojcem reproduktorów. Sprowadzony do Polski w wieku 17 lat ojciec Nabora, a syn Naseema - Negatiw ,,ustanowił epokę'' zarówno u nas, jak i przedtem w Tiersku. Jego córki dały mnóstwo doskonałego potomstwa, ale przede wszystkim zostawił nam - również epokowego (UE) - Bandosa.

    Bandos silnie przekazywał zarówno urodę, jak i dzielność wyścigową, choć sam nie biegał dobrze. Największą prepotencją wykazał się w zakresie typu (WH=0,18), głowy z szyją (WH=0,22) oraz nóg (WH=0,10). W dawniej używanej skali oceny genetycznej Relative Genetic Value (Względna Wartość Genetyczna), Bandos uzyskał wynik RGV=437,1% w zakresie dzielności wyścigowej.

    fot. S. Vesty
    Eukaliptus (Bandos - Eunice)
    fot. S. Vesty

    Spośród synów Bandosa użytych w hodowli wymienić należy przede wszystkim EukaliptusaPeptona, które zostawiły najliczniejszą i najlepszą grupę potomstwa.

    O wspaniałym Eukaliptusie z całą pewnością trzeba powiedzieć, że ,,ustanowił epokę''. Krył w latach 1979-2000 - do 26 roku życia. Dawał konie typowe, o wyrazistych, czarnych oczach, z pięknymi głowami na długich szyjach. A co bardzo ważne, okazał się zdecydowanie najlepszy z naszych reproduktorów w zakresie nóg. Jeśli chodzi o prepotencję w zakresie typu (WH=0,57), głowy z szyją (WH=0,66), nóg (WH=0,22) i oceny łącznej (WH=1,40), Eukaliptus prześcignął swego ojca oraz w rankingu ocenianych ogierów uplasował się w pierwszej piątce. Z dawnych badań warto podać wyniki w zakresie typu RGV=508,61% oraz głowy z szyją RGV=674,27%.

    Pepton okazał sie improverem tylko w zakresie głowy z szyją (WH=0,11). Ale już jego syn, Ecaho bardzo poprawia zarówno głowę z szyją (WH=0,39), jak i typ (WH=0,24). Jeśli syn poprawia wyniki ojca, to jest to zasługa matki, w tym wypadku - Czempionki Świata, Etrurii.

    Dwaj inni synowie Bandosa - EnosEternit - użyci byli na zbyt małą skalę (pierwszy po użyciu na kilku klaczach został sprzedany, a drugi przedwcześnie padł). Enos zdążył zostawić syna - Persa. Ten okazał się improverem ze względu na głowę z szyją (WH=0,12) oraz ruch (WH=0,12).

  3. Ród Ilderima or. ar. sprowadzonego w 1900 roku do Sławuty (według klasyfikacji wprowadzonej przez Z. Rozwadowskiego ród ma kod 16. Ilderim or. ar.)

    Wyhodowany w Klemensowie Aquinor, syn pięknej Amneris, krył w latach 1961-68 i ,,ustanowił epokę'', choćby przez takie klacze, jak Espada, Elkana czy Sekwoja. Spośród jego synów ród przedłużył do dziś Eleuzis. Syn Eleuzisa - Partner uzyskał wyniki: w zakresie typu WH=0,29, głowy z szyją WH=0,31, ruchu WH=0,15. Syn Partnera - Penitent - również jest improverem (za typ WH=0,37, za głowę z szyją WH=0,27, za nogi WH=0,12, za ruch WH=0,17). Ciekawy jest zwłaszcza wynik za nogi, które często wypadają słabo na pokazach. Jeszcze lepiej wypadł w tym zakresie syn Penitenta - Eldon, którego WH=0,15 za nogi stawia na drugim miejscu, za Eukaliptusem. Eldon poprawia również typ (WH=0,37) i głowę z szyją (WH=0,20).

    Drugi syn Partnera - Pesal daje źrebięta odznaczające się finezją i szlachetnością, co potwierdzają wyniki: za typ WH=0,66 (2 miejsce tuż za Emigrantem), za głowę z szyją WH=0,64 (3 miejsce), za ruch WH=0,31 (za Ernalem, Faworem i Monogrammem) oraz za notę łączną WH=1,69 (3 miejsce). Ciekawa jest obliczona wartość hodowlana w zakresie ruchu - tak poprawiona w stosunku do ojca. Wynika to zapewne z wpływu matki Pesala, Perforacji, córki Ernala, najlepszego reproduktora rankingu, jeśli chodzi o ruch.

  4. Ród Koheilan Adjuze or. ar. sprowadzonego w 1885 roku do Babolnej (według klasyfikacji wprowadzonej przez Z. Rozwadowskiego ród ma kod 17. Koheilan Adjuze or. ar.)

    Trudny w utrzymaniu ród w Polsce reprezentowany jest przez ogiery wywodzące się od Koheilana I, wyhodowanego w Babolnej, a używanego przed wojną w Janowie Podlaskim. Linia wywodząca się od Opala, syna Koheilana I, wygasła 40 lat temu. W tym czasie dla ratowania rodu, sprowadzono z Tierska Pietuszoka, wnuka zrabowanego w 1939 roku Piołuna. Pietuszok w latach 1958-62 krył w Albigowej i Janowie, pozostawiając doskonałe matki, jak: Algonkinę, Orlę, Beatrice, Elizę czy Wilmę. Jego synowie zostali sprzedani nie pozostawiwszy następców. Mimo, że ród męski w tym momencie wygasł, o Pietuszoku należy powiedzieć, że ,,ustanowił epokę''. Do dziś w Janowie są klacze wywodzące się od córek Pietuszoka.

    Jest nadzieja, że ród uda się odtworzyć. W roku 1993 wysłano do Babolnej kilka klaczy do pokrycia wywodzącym się od Piołuna ogierem Visbaden, w wyniku czego uzyskano El Visa - ogiera o pięknym oku, niezwykle twardego i wytrzymałego (5 lat biegał na wyścigach). Wyjątkowa dzielność jest charakterystyczna dla koni z rodu Koheilan Adjuze or. ar.

  5. Ród Krzyżyk or. ar. sprowadzonego w 1876 roku do Jarczowiec (według klasyfikacji wprowadzonej przez Z. Rozwadowskiego ród ma kod 18. Krzyżyk or. ar.)

    Ród Krzyżyka or. ar. jest najstarszym polskim rodem. Ogiery z tego rodu były dzielne i wytrwałe, biegały na torach po kilka sezonów, dawały dzielne potomstwo. Stosunkowo trudno jednak dochować się wybitnego potomka męskiego w tym rodzie. Trypolis, który krył w latach 1941-58, dał wspaniałe matki, jak choćby: Canaria, Carmen, Tryńcza czy Epizoda - babka Eunice. Jednak ród kontynuowali po nim tylko FaherSędziwój. Wkład Trypolisa w hodowlę daje podstawy, by mówić, że ,,ustanowił epokę''.

    Dzisiejsze przedłużenie rodu wywodzi się od El Azraka przez jego syna Banata. Mimo, że Banat odziedziczył po ojcu (i dziadku) pewne usterki pokrojowe i sam je przekazywał dalej, okazał się ojcem wielu dobrych klaczy i ogierów, co dało się zauważyć już po pierwszym roku jego użycia (w Kurozwękach) i należy stwierdzić, że ,,ustanowił epokę''. Badania genetyczne wykazują, że Banat był degraderem w zakresie głowy z szyją (WH=-0,22 oraz RGV=-46%), jednak sam zdobył tytuł Czempiona Wielkiej Brytanii (w 1977) oraz dał potomstwo wygrywające na pokazach, jak: Gabaryt (Międzynarodowy Czempion z Cannes i Międzynarodowy Czempion z Marsylii z 1988 oraz Czempion Wielkiej Brytanii z 1993), Piechur (US Top Ten z 1984 roku, Wiceczempion Europy z 1990 oraz Czempion Pucharu Narodów w Aachen z 1993) czy Pipi (Czempionka Polski i Czempionka Masters Open z Ostedny z 1987).

    Syn Banata Arbil oraz jego wnuk Wachlarz są żywą ilustracją postępu hodowlanego. Arbil poprawił wynik ojca, uzyskując dodatni wynik za głowę z szyją WH=0,08 oraz WH=0,17 za typ, WH=0,10 za kłodę i WH=0,12 za ruch. Natomiast Wachlarz dał już wyniki: WH=0,26 za głowę z szyją, WH=0,33 za typ, WH=0,17 za kłodę oraz WH=0,11 za ruch.

  6. Ród Kuhailan Afas or. ar. sprowadzonego w 1931 roku do Gumnisk (według klasyfikacji wprowadzonej przez Z. Rozwadowskiego ród ma kod 20. Kuhailan Afas or. ar.)

    Ród sprowadzonego w 1931 Kuhailan Afasa or. ar. kontynuował po wojnie jego syn Bad Afas. Wnuk Bad Afasa, Comet to jeden z najważniejszych ogierów w naszej hodowli, przez niektórych uznany za najwybitniejszego wyhodowanego w Polsce po II Wojnie Światowej. Na stwierdzenie, że ,,ustanowił epokę'', Comet zasłużył sobie choćby przepięknymi córkami. Chociaż jego synowie nie pozostawili po sobie męskich potomków, to wnuk Cometa, syn michałowskiej hodowli Pohańca - gniady Probat, wydzierżawiony w 1980 roku niewątpliwie ,,ustanowił epokę''.

    Wyhodowana w Szwecji matka Probata - Borexia - miała całkowicie polski rodowód. Klacz ta odznaczała się wyjątkowo dobrą, wręcz wzorcową linia górną, którą Probat po niej odziedziczył i przekazywał dalej. Kryjąc w latach 1980-87, Probat pozostawił 155 sztuk potomstwa, które odnosiło sukcesy na pokazach. Obserwacja, że Probat daje dobrą kłodę, znalazła potwierdzenie w badaniach - WH=0,20 to drugi wynik obok wyniku Emigranta, a lepszy uzyskał tylko ... syn Probata - Fawor.

    fot. J. Sparagowski
    Fawor (Probat - Fatma)
    fot. J. Sparagowski

    Doskonały Fawor poprawił ojca pod każdym względem: za typ WH=0,28, za głowę z szyją WH=0,29, za kłodę WH=0,30 (najlepszy wśród badanych ogierów), za ruch WH=0,39 (2 miejsce w rankingu). Linia Comet-Probat-Fawor to osobna epoka w historii polskiej hodowli.

    Za najlepszego syna Fawora uważa się Pilota, który sprzedany przed laty prosto z Toru, dopiero niedawno został wydzierżawiony przez stadninę w Janowie, gdzie w latach 2001-2002 urodziło się po nim około 20 źrebiąt. Może wśród nich znajdzie się kontynuator rodu.

    Ród Kuhailan Afas or. ar. był kontynuowany jeszcze przez kilku synów Probata, z których na pewno należy wymienić: Gila, Wermuta, Alegro, Pamira, Borysława. Największe sukcesy odniósł Pamir, sprzedany do Brazylii w roku 2000. Sam utytułowany na pokazach i wyścigach (zwycięzca Derby, Czempion Polski, zdobywca Pucharu Świata) przekazywał urodę oraz zdolności wyścigowe. Nie był może tak dużym improverem, jak Fawor (za typ WH=0,14, za kłodę WH=0,15), jednak jego potomstwo odnosiło i odnosi sukcesy na pokazach, a przykład syna Pamira, derbisty i Czempiona Polski - Batyskafa, pokazuje, że w tej linii uroda i dzielność są przekazywane na następne pokolenia.

  7. Ród Kuhailan Haifi or. ar. sprowadzonego w 1931 roku do Gumnisk (według klasyfikacji wprowadzonej przez Z. Rozwadowskiego ród ma kod 21. Kuhailan Haifi or. ar.)

    Potęga tego rodu w Polsce i nie tylko opiera się na Ofirze - krótko używanym (1937-1939). Po wojnie jego dzieło kontynuowali WitrażWielki Szlem, z których każdy ,,ustanowił epokę''.

    Witraż krył w latach 1942-56. Spośród kilku synów użytych w hodowli najistotniejsi okazali się - CelebesBask. Poza pięknym Etapem, najlepsi synowie Celebesa użyci w rodzimej hodowli - Algomej, AloesPepi - nie byli przedmiotem przeprowadzonych badań. Etap okazał się minus wariantem.

    Drugi syn Witraża - Bask - sprzedany do USA zrobił tam oszałamiającą karierę i dzięki rozpowszechnionym tam technikom inseminacji nasieniem mrożonym liczbę jego potomstwa liczy się w tysiącach (1046 w 73 tomie amerykańskiej księgi). Wnuk Baska Monogramm został w latach 1993-97 szeroko użyty w Michałowie i pozostawił 108 źrebiąt. Jego potomstwo osiąga doskonałe wyniki na pokazach, co zgadza się z wynikami badań, w świetle których Monogramm był improverem zwłaszcza w zakresie cech: typ (WH=0,58), głowa z szyją (WH=0,63), ruch (WH=0,33), a także kłoda (0,18). W ocenie łącznej uplasował się na drugim miejscu (WH=1,83). Osiągnięcia pokazowe ogierów, ktore pozostawił, zwłaszcza EksternaGangesa, pozwalają sądzić, że cechy, z których zasłynął, będą przekazywane dalej. Z pewnością Monogramm ,,ustanowił epokę''.

    W kontekście ostatnich sukcesów potomstwa Monogramma, druga gałąź rodu Kuhailan Haifi, pochodząca od Wielkiego Szlema, wygląda skromniej. Wielki Szlem krył w latach 1941-1959. Spośród jego synów ród przedłużył Czort. Słynny El Paso, sprzedany za rekordową cenę miliona dolarów, Czempion USA, niewątpliwie najlepszy syn Czorta, w świetle przeprowadzonych badań okazał się minus wariantem. Jego synowie, EtogramEuropejczyk, też okazali się degraderami, choć są po nich piękne klacze oraz urodziwe ogiery już użyte w hodowli.

  8. Ród Saklawi I, egipskiego ogiera (według klasyfikacji wprowadzonej przez Z. Rozwadowskiego ród ma kod 30. Saklawi I)

    Wszystkie ogiery z tego rodu użyte w Polsce wywodziły się od egipskiego Nazeera, którego wpływ na hodowlę europejską mógłby być tematem osobnej rozprawy. Syn Nazeera Aswan trafił do Tierska, skąd potem Polska pozyskała jego synów: Magnata, Magnita, MamlukaPalasa.

    Kryjący w latach 1973-86 Palas ,,ustanowił epokę''. Dodający typu, urody i finezji, a także dający dobry ruch, obdarzył zdolnością silnego przekazywania tych cech syna - Ararata, a z kolei ten - swego syna Emigranta. W linii Palasa przekazywanie typu i głowy z szyją jest bardzo wyraźne. Wyniki Palasa (za typ WH=0,44, za głowę z szyją WH=0,40, za ruch WH=0,27) powtórzył Ararat (za typ WH=0,49, za głowę z szyją WH=0,37, za ruch WH=0,24). Niestety przekazywał też słabą kłodę. Natomiast Emigrant nie tylko poprawił wynik ojca, ale uplasował się w ścisłej czołówce badanych reproduktorów: WH=0,69 za typ (1 miejsce), WH=0,71 za głowę z szyją (1 miejsce), WH=0,20 za kłodę (2 miejsce równorzędnie z Faworem), WH=0,24 za ruch (6 miejsce równorzędnie z Araratem) oraz WH=1,88 w zakresie oceny łącznej (1 miejsce), co tylko potwierdza potoczną opinię o tym ogierze.

    fot. S. Vesty
    Emigrant (Ararat - Emigrantka)
    fot. S. Vesty

    Spośród synów Palasa wypada wspomnieć o  Ernalu, którego potomstwo w przeprowadzonych badaniach wykazało się najwyższymi ocenami za ruch. Ernal uzyskał WH=0,41, wyprzedzając Fawora (WH=0,39) oraz Monogramma (WH=0,33), potocznie uważanego za najlepszego pod tym względem.

    Z innej gałęzi rodu Nazeera wywodził się Sinus, którego syn Czyżyk jest czynny w hodowli.

    Do niedawna fundamentem rodu Saklawi I w Polsce był syn Aswana Palas. Jednak sprowadzenie i dość szerokie użycie w Michałowie i Janowie izraelskiego Laheeba dało nowe możliwości. Sukcesy pokazowe pierwszego rocznika źrebiąt po Laheebie pozwalają sądzić, że ogier ten podczas swojego krótkiego pobytu w Polsce zdołał ,,ustanowić epokę".

Hodowcy wiedzą, jakie cechy swoich źrebiąt chcą poprawić w stosunku do cech ich matek. Wiedzą też, czy ich klacz należy do tych, których potomstwo przejmuje głównie cechy ojców, czy też to ona silniej przekazuje własne cechy. W takim wypadku należy dobierać reproduktora zdecydowanie stemplującego, czyli o silnej prepotencji indywidualnej. Decydując się na ogiera z powodu jego zalet, należy też zwrócić uwagę, czy w jakimś aspekcie jego wady nie pokrywają się z wadami klaczy. Nie ma gotowych recept, ale prezentowane wyniki mogą stanowić wskazówkę dla hodowców.

Niektóre z badanych ogierów już nie są używane w hodowli, jednak są używani ich synowie lub półbracia. Znaczące przekazywanie pewnych cech bywa często wyraźnie widoczne w obrębie rodu lub jednej z jego gałęzi.

Ranking rodów wg łącznej oceny potomstwa na pokazach
Ród Typ Głowa Kłoda Nogi Ruch Łącznie
Ibrahim or. ar. 18,46 18,24 17,57 16,85 17,96 89,10
Saklawi I 18,34 18,04 17,49 16,67 18,02 88,58
Ilderim or. ar. 18,32 18,05 17,52 16,62 18,05 88,56
Krzyżyk or. ar. 18,26 17,94 17,62 16,74 18,01 88,55
Kuhailan Haifi or. ar. 18,22 18,00 17,44 16,51 18,03 88,19
Kuhailan Afas or. ar. 18,14 17,84 17,54 16,63 17,84 88,00
Bairactar or. ar. 18,13 17,89 17,43 16,71 17,84 88,00
Ród Typ Głowa Kłoda Nogi Ruch Łącznie

Nie można powiedzieć, że jakiś ród jest gorszy i w związku z tym niepotrzebny. Jak napisał pan Roman Pankiewicz, w hodowli utrata jednej rodziny jest jak utrata jednego koloru z palety - zubaża.  

Opracowała Lidia Pawłowska - na podstawie wykładu prof. Krystyny Chmiel, marzec 2002

Powrót na początek strony
Zapoznaj się z polityką prywatności witryny